Jan Kochanowski - treny

Jan Kochanowski - treny
Treny J. Kochanowskiego stanowią najsłynniejsze dzieło poety, wydane w 1580 r., a poświęcone zmarłej córce Urszuli. Tren jako gatunek literacki wywodzi się z antyku, ukształtowany został w starożytnej Grecji. Jest to utwór żałobny, lamentacyjny, pisany po śmierci wybitnych ludzi, wodzów, królów, rozpamiętujący ich chwalebne czyny, zalety i zasługi.
/ 29.09.2010 08:42
Jan Kochanowski - treny

Nowatorstwo trenów J. Kochanowskiego polega na tym, że ich bohaterką jest dziecko, a nie wybitna postać. Ponadto 19 trenów zawartych w całym cyklu należy traktować i rozpatrywać całościowo, bowiem układ wewnętrzny charakterystyczny dla tego typu utworu antycznego tu rozkłada się na cały cykl.

Ten układ to: prezentacja cnót i zalet osoby zmarłej, wielkość poniesionej straty, demonstracja żalu i rozpaczy, pocieszenie i wreszcie napomnienie i pogodzenie się z losem.

Treny od I do VIII u Kochanowskiego mają wyraźny charakter opisowy, w trenie IX i X następuje szczytowy punkt rozpaczy ojca, potem następuje stopniowe łagodzenie bólu i pocieszenie w trenie XIX, gdy podmiot liryczny opowiada o swoim widzeniu sennym.

W podobny sposób rozkłada się filozofia poety, jego postawa światopoglądowa, stosunek do Boga. W całym cyklu toczy się beznadziejna walka miłości ze śmiercią. Straciwszy ukochane dziecko, poeta ma wrażenie, że utracił wszystko.

Tren I stanowi wstęp do całego cyklu. Podmiot liryczny przywołuje na pomoc antycznych poprzedników - Simonidesa i Heraklita. Pojawia się tu ponadto konfrontacja przekonań filozoficznych stoików z rozdarciem wewnętrznym człowieka. Czując bezsilność rozumu wobec cierpienia, poeta złorzeczy mądrości epikurejskiej, której zaufał. Praca całego życia nad zabezpieczeniem się przed ciosami losu okazała się daremna. 

Zobacz też : Jan Kochanowski - fraszki

W Trenie V pojawia się homeryckie porównanie Urszulki do małego pędu oliwki. Śmierć jest zjawiskiem okrutnym, złym, bezmyślnym, szczególnie gdy dotyczy dziecka.

Tren VI pokazuje Urszulkę jako spadkobierczynię talentu ojca, przyszłą Safonę, która umierając układa pieśń pożegnalną na wzór pieśni weselnej.

Tren VII i VIII stanowią rozważania nad zaletami zmarłej oraz opowiadają o tragedii rodziców.

W kolejnych trzech utworach widzimy kryzys postawy ojca-poety. Rozpacz podsycona wspomnieniami i oglądaniem pozostałych po zmarłej ubranek prowadzi podmiot liryczny do punktu kulminacyjnego rozpaczy i bólu, buntu przeciw Bogu i poczucia niesprawiedliwości. Poeta poddaje w wątpliwość sens całego dotychczasowego życia, nawet istnienie Boga. 

Zobacz też : Jan Kochanowski - pieśni

W Trenie X zadaje pytania dotyczące życia pozagrobowego i próbuje szukać Urszuli w różnych wcieleniach.

W Trenie XI mówi o utracie wiary w ład i harmonię życia, kpi z ludzkich usiłowań zrozumienia świata.

Następne treny przynoszą stopniowe pogodzenie się i wyciszenie, rezygnację i szukanie pociechy w wierze.

W Trenie XV Kochanowski powierza cierpienie łagodnemu działaniu czasu, który nazywa „ojcem niepamięci”. Świta nadzieja na ukojenie bólu przez Boga.

W Trenie XVIII podmiot liryczny czuje się winny i ma świadomość, że zasłużył na cierpienie.

I wreszcie Tren XIX przynosi wizję senną, w której matka poety przypomina mu, że śmierć uwolniła jego córkę od cierpień ziemskich i że powinien z godnością znosić to, co mu się przydarzyło: „ludzkie przygody ludzkie noś”.

W cyklu 19 trenów przedstawił więc Kochanowski kolejne stadia swoich przeżyć i przekonań. Pod wpływem nieszczęścia zagrożony został załamaniem, katastrofą, wyszedł jednak ostatecznie zwycięsko, wzbogacony o nowe spojrzenie na życie i świat.

Redakcja poleca

REKLAMA