Jak spakować dziecko na wakacje?

Jeśli troszczysz się o swoje zdrowie w podróży, polecamy nasz poradnik/Fot. Fotolia
Jeśli wysyłasz dziecko na obóz lub kolonie musisz wybrać dla niego odpowiednie rzeczy do zapakowania i zabrania. O czym nie wolno zapominać, a co może okazać się zbędnym ciężarem? Ile pieniędzy dawać dziecku i czy warto dać mu aparat fotograficzny? Odpowiadamy na wszystkie wątpliwości!
/ 04.10.2016 12:08
Jeśli troszczysz się o swoje zdrowie w podróży, polecamy nasz poradnik/Fot. Fotolia

Po pierwsze - pakujemy się

Koniecznie musisz pakować torbę na wakacje razem z dzieckiem. Pytaj malucha, czy zgadza się na zapakowanie danej rzeczy, czy nie. Bez sensu pakować mu np. adidasy, których nie lubi. Najprawdopodobniej nie założy ich ani razu, a tylko będą zajmować miejsce.

Pakując dziecko na wakacje weź pod uwagę warunki, w których malec będzie mieszkać. Jeśli w ośrodku letniskowym na 4 piętrze, do którego jedynym dojściem jest wąska droga, bynajmniej nie asfaltowa, to musisz zwrócić uwagę na rodzaj i ciężar bagażu.

Polecamy: Zdrowie w czasie wakacji

W co się pakujemy?

Skoro już wiesz, jakie warunki będzie miało dziecko wybierz najodpowiedniejszą opcję. Jeśli transport odbywa się pociągiem, dziecko musi dojść z dworca do ośrodka lub wnieść bagaż na któreś piętro to zapakuj dziecku bagaż o ciężarze, który może unieść.

Jeśli jest to obóz w lesie możesz sobie spokojnie podarować walizkę na kółkach. Dziecku będzie tylko niewygodnie ją nieść. Lepiej daj dziecku torbę - jest ona wygodna pod kilkoma względami.

Po pierwsze można ja wygodnie przenosić. Jest o wiele poręczniejsza od walizki. Ma także rączki, które w razie potrzeby można założyć na ramiona i nieść torbę jako plecak.

Po drugie torba ma także kilka kieszonek. Jedna z nich może posłużyć np. jako kieszeń na brudna bieliznę, co ułatwi dziecku orientację w swoich rzeczach.

Po drugie - co musimy spakować?

Są rzeczy, których absolutnie nie może zabraknąć w bagażu dziecka. Zaliczają się do nich:

  • krem z filtrem UV;
  • klapki pod prysznic;
  • czapka z daszkiem;
  • ręcznik na plażę, kostium kąpielowy;
  • plecak tzw. podręczny (aby dziecko miało coś wygodnego, w co może spakować się np. na plażę albo na wycieczkę);
  • zestaw ubrań do zmarnowania, które dziecko będzie mogło założyć np. na zabawę w podchody lub na pasowanie na kolonistę;
  • tyle kompletów majtek ile jest dni wyjazdu (możesz dołożyć dwie pary zapasowe, ale nie przesadzaj! Pamiętaj, że zawsze możesz pokazać dziecku jak uprać majtki ręcznie, dzięki czemu w razie jakiejś awarii będzie mogło samo wyprać sobie bieliznę);
  • coś na deszczowe dni - np. nieprzemakalna kurtka, kaloszki (choć mogą zająć dużo  miejsca, mogą także okazać się bardzo przydatne);
  • przynajmniej dwie pary długich spodni oraz dwie pary krótkich spodenek (ewentualnie jedna spódnica);
  • tyle koszulek ile wynosi połowa dni wyjazdu - zakładamy, że dziecko będzie chodziło w jednej koszulce dwa dni;
  • jeden komplet "wyjściowy" - na dyskotekę;
  • bluzę i jedna koszulkę z długim rękawem (przynajmniej jedną - lepiej sprawdź prognozę pogody na wyjazd dziecka i w razie czego zapakujcie więcej ciepłych rzeczy);
  • sandały i adidasy;
  • środki do dbania o higienę;

Polecamy: Jak zadbać o higienę?

Ile pieniędzy dać dziecku?

To dylemat wielu rodziców. Bardzo ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, ile dziecko może pieniędzy potrzebować. Wiele zależy tutaj od specyfiki miejsca, w które wyjeżdża oraz od ilości dodatkowych wycieczek.

Możesz spytać wychowawców o sugerowana przez nich kwotę. Jeśli jednak w natłoku przygotowań do wyjazdu umknie Ci zapytanie kogoś z kadry to sama możesz oszacować potrzeby dziecka.

To proste - dziecko jedzie nad morze, gdzie jest pełno budek z lodami, restauracji z pizzą, gofrów i stoisk z pamiątkami - będzie potrzebowało więcej pieniędzy.

Jeśli jedzie na obóz do lasu lub małej miejscowości z jednym sklepikiem kwota automatycznie się zmniejsza. Najlepiej powiedzieć dziecku, że może wydawać np. 20 zł dziennie (uwzględnij chęć dziecka do kupowania pamiątek).

Zobacz także: Jak nauczyć dziecko dyscypliny?

Poinstruuj dziecko także co do kwoty, która powinno mieć przy sobie - niech nie przekracza 30 zł. na wypadek, gdyby maluch miał zgubić portfelik. Pozostałe pieniądze niech trzyma w pokoju, w torbie, ale podzielone i  w kilku miejscach (dwóch, trzech). Dobra opcja jest także wręczenie podpisanej imieniem i nazwiskiem dziecka koperty z pieniędzmi nauczycielowi, aby wydzielał dziecku stosowne kwoty - np. połowę pieniędzy zaraz po przyjeździe i drugą połowę na początku drugiego tygodnia kolonii.

Zobacz też: Co dziecko może kupić za kieszonkowe?

Gadżety, gadżety

Dziecko na pewno będzie chciało zabrać aparat fotograficzny i telefon komórkowy. oczywiście nie ma w tym nic dziwnego - raz, że chce uwiecznić wyjazd na zdjęciach, a dwa, że chce mieć kontakt telefoniczny z rodzicami.

 I nic w tym dziwnego - dając jednak dziecku aparat fotograficzny poinstruuj malca, żeby nie zabierał go na plażę, bo może do niego dostać się piasek. Podobnie może stać się z telefonem komórkowym.

Dając telefon komórkowy dajmy dziecku taki model, którego nie będzie nam szkoda w razie zniszczenia lub zgubienia. Najlepiej, aby był to aparat na kartę - telefon na abonament może skutkować. wysokim rachunkiem.

Gry, zabawy

Możesz dać dziecku kilka drobiazgów - np. karty,, dmuchaną piłkę, małą i poręczną grę planszową, gazetkę, krzyżówki. Umili mu to podróż oraz zapoznanie się z rówieśnikami.

Zobacz też: "Daleko jeszcze?" - czyli jak zabawić dziecko w podroży

Redakcja poleca

REKLAMA