Dla chcących uczyć się języka samemu nie polecam tradycyjnej metody "książka + ćwiczenia" czasami płyta, bo z doświadczenia wiem, że jest to mało efektywna nauka. Brakuje interakcji w danym języku i słabo działa na wyobraźnię - co jest kluczowe w nauce języka. W e-learnigu będziesz oczywiście korzystał z książek, ale będzie to tylko pomoc, a nie rzecz najważniejsza.
Jak zacząć? Przede wszystkim musisz mieć łącze internetowe (najlepiej stałe, żeby nie było żadnych niespodzianek podczas lekcji jak to się zdarza w mobilnym internecie). Zainstaluj Skypa i zaopatrz się w kamerkę oraz słuchawki i mikrofonik.
Jeżeli chcesz uczestniczyć w kursie płatnym, polecam strony Edoo.pl i Supermemo.net. Lekcje odbywają się z udziałem lektora "na żywo". Sam wybierasz sobie nauczyciela i godziny nauki. Otrzymujesz od niego materiały w postaci nagrań wideo i materiałów audio w formacie mp3. Ceny kursu są rożne i głównie zależą od liczby spotkań z lektorem. Nie wiem jak jest w Edoo.pl, ale w Supermemo.net cena 6-miesięcznego kursu z angielskiego, który składa się z 12 spotkań po 25 minut, zapłacisz ok. 500 zł. Za rozszerzony pakiet zapłacisz 1099 zł i masz w nim 24 spotkania po 45 min.
Możesz także wybrać kurs bez lektora. Nauka opiera się głównie na czytaniu tekstów, rozwiązywaniu ćwiczeń gramatycznych i nauki słówek. Sam ustalasz sobie wielkość nowego materiału do przyswojenia. Osobiście nie polecam takiej metody, bo w zasadzie nie wiele się różni od tradycyjnej "książka + ćwiczenia gramatyczne", a zapłacić trzeba. Efekt będzie raczej porównywalny z tradycyjną metodą.
Języka możesz uczyć się w sieci za darmo. Na stronie BBC znajdziesz wiele różnych materiałów do nauki angielskiego, hiszpańskiego, niemieckiego i francuskiego (do czytania, pisania, gramatyki, ze słuchu i nauki słówek).
Dobrze jest połączyć powyższą metodę z konwersacją na żywo z darmowym "native speakerem";) Jak to zrobić? Instalujesz Skypa i wchodzisz na czat międzynarodowy. Pytasz, czy ktoś nie pomógłby ci w nauce języka. Uwierz mi, że zaraz ustawi się kolejka chętnych, zwłaszcza jeśli jesteś słowiańską blond-pięknością;D Włoskich i hiszpańskich nativów będziesz miała na pęczki;)
